Poranek na bagnach – haiku

Fotografie: Anna Fiala

Tekst: Adam Fiala

 

Poranek

 

Poranek na bagnach

Ma swój rytuał

Ciszę wzbogacają ptaki

 

 

Niby pchly

 

Niby pchły

Maleńkie kangury

Skaczą w zieleni wzgórz

 

 

One ze soba

 

One ze sobą konkurują

Która kałuża

Więcej odbija obrazu nieba

 

 

O wschodzie

 

O wschodzie słońca

Chmura zwraca się do nas

Swą okrągłą twarzą

 

 

Ja ide

 

Ja idę do przodu

Ty idziesz do tyłu

Podświetloną słońcem plażą

 

 

Krwotok

 

Krwotok nieba

Niegroźny

Bo tworzą go chmury

 

 

Niebo

 

Niebo także

Ma swoją

Baletnicę