Z rodzinnego albumu. Z duchami w tle.

Teresa Fabijańska-Żurawska (Łańcut) Wszędzie było bardzo niebezpiecznie. Na wsiach, zwłaszcza w dworach polskich każda noc była niepewna, pełna lęku. Przychodzili zbrojni partyzanci po prowiant, ale nigdy nie było wiadomo, którzy na ten raz – swoi czy obcy, akowcy czy upowcy. Wezmą dobrowolnie czy siłą i czy z życiem zostawią? Rodziny z dziećmi poprzenosiły się do miasteczka, … Czytaj dalej Z rodzinnego albumu. Z duchami w tle.