Przenikanie światów

Rozmowa z autorką scenariusza i reżyserką filmu „Amatorzy” – Iwoną Siekierzyńską

Iwona Siekierzńska, fot. Małgorzata Wiśniewska

Joanna Sokołowska-Gwizdka: „Amatorzy” to film fabularny oparty na prawdziwej historii działającego w Trójmieście od 1998 r. teatru Biuro Rzeczy Osobistych, w którym występują aktorzy z niepełnosprawnością intelektualną, m.in. z zespołem Downa. To bardzo trudny temat na film. Proces docierania do ludzi niepełnosprawnych może rodzić ryzyko, że w widzu pojawi się litość i współczucie. Jednak w przypadku pani filmu, pojawia się podziw dla ciężkiej pracy aktorów, dla ich wysiłku i zaangażowania. Film został zrealizowany z dużą dozą empatii i zrozumienia, uwrażliwia widza na świat, z którym nie mamy do czynienia na co dzień.

Iwona Siekierzyńska: Dziękuje, że zwróciła Pani uwagę na uczucie litości, które przy takim temacie może się pojawić. Zaczynając pracę nad filmem czułam wielką odpowiedzialność, wiedziałam, że powinien to być dobry film, a aktorzy muszą dobrze wypaść, bo jak zagrają źle, to ludzie powiedzą, no tak, są niepełnosprawni, więc trzeba im wybaczyć. To było dla mnie bardzo ważne, żeby w filmie nie było protekcjonalności, nie chciałam, żeby ludzie, którzy przyjdą do kina czuli szantaż emocjonalny. Cieszę się, że to się udało.

JSG: W 2005 roku nakręciła Pani film dokumentalny o tym teatrze p.t. „Obcey”. Towarzyszyła Pani aktorom z kamerą podczas prób i w ich środowisku domowym. Co spowodowało, że po kilkunastu latach powróciła pani do tego tematu?

IS: Na pewno spowodowała to propozycja szefa tego zespołu – Zbigniewa Biegajło, abym zrobiła z nimi spektakl teatralny, który będzie pokazany na zewnątrz. Dotąd niepełnosprawni artyści tworzyli dla siebie, dla swojego środowiska i rodzin. Działali w swoim świecie, odgrodzeni od innych. Poza tym był to głównie teatr ruchu. Zbigniew Biegajło w pewnym momencie zdecydował, że powinni też otworzyć się na słowo.

W 2015 r. wyreżyserowałam w Trójmieście sztukę Radosława Paczochy „Moja sprawa”, która dotyczyła praw osób niepełnosprawnych i ich roli w życiu społecznym. Wystąpili w niej zawodowi aktorzy wraz z aktorami teatru BRO. Miałam, wobec tego więcej śmiałości, żeby przymierzyć się do kolejnego wyzwania o podobnej tematyce.  W tym czasie zgłosił się do nas zawodowy teatr z propozycją zagrania Szekspira. Okazało się, że teatr ten zdobył dotację z ministerstwa na promowanie Szekspira i osób z niepełnosprawnością. Składając wniosek na dotację, nie mieli żadnego konkretnego zespołu. Po prostu niepełnosprawność zwiększała im szansę na zdobycie grantu. Potem na gwałt szukali teatralnej grupy. My odmówiliśmy, ponieważ byliśmy zajęci „Moją sprawą”. Ale pomyślałam wtedy, że może ta cała sytuacja jest świetnym pomysłem na film fabularny.

JSG: No tak, w filmie pokazane są zmagania z opracowaniem sztuki Szekspira, która ma być zagrana w Teatrze Szekspirowskim w Gdańsku. Czy postać Krzyśka (Wojciech Solarz), przygotowującego spektakl z aktorami teatru BRO jest w jakimś sensie wzorowana na Pani?

IS: Na pewno tak, w postaci Krzyśka jest dużo ze mnie, ale konstruując tę postać wzorowałam się głównie na dyrektorze teatru Zbyszku Biegajło.  Zbyszek na planie był moim wielkim wsparciem podczas kręcenia filmu i czuwał, żeby jego ludzie (jak lubi mówić o swoich aktorach) czuli się bezpiecznie w sytuacji ogromnego stresu jaką jest produkcja filmowa.

Anna Dymna, jako matka i Marzena Gajewska jako Mary, fot. materiały prasowe

JSG: Piękną rolą, ciepłą i szczerą jest w filmie rola matki Krzyśka. Jedno z dzieci ma niepełnosprawne, ale obydwoje kocha jednakowo. Czasami jest nerwowa i zła, ale to jest naturalne, człowiek nie jest przecież automatem. Bywa, że przerastają ją te codzienne, życiowe trudności. Czy zaangażowanie Anny Dymnej do roli było podyktowane jej pracą w Fundacji „Mimo wszystko”?

IS: Na początku zaprosiłam do współpracy Dorotę Kolak, która przyjęła tę rolę. Jednak termin naszych zdjęć przesunął się i pewnego dnia, można powiedzieć pięć minut przed dwunastą, olśniło mnie, że do tej roli może bardziej pasować Anna Dymna. Ale aktorka jest osobą bardzo zapracowaną i wcale tego pomysłu nie przyjęła z entuzjazmem. Powiedziała, że jak robi się taki film to trzeba mieć pieniądze. Oczywiście mówiła o komforcie pracy, którego nie mieliśmy. Trochę trwało, zanim w końcu się zgodziła i stworzyła wspaniałą kreację!

JSG: Osoby niepełnosprawne intelektualnie mają dużo ograniczeń, niewyraźnie mówią, mają problemy z koncentracją, są bardzo emocjonalne. Proszę powiedzieć, jak się z takimi osobami współpracuje?

IS: Na planie były zarówno świetne momenty, jak i słabe, i to ze wszystkimi aktorami, nie tylko z niepełnosprawnymi. Niepełnosprawność nie miała tu żadnego znaczenia i jedni i drudzy czasami grali dobrze, a czasami źle. Wśród aktorów niepełnosprawnych była bardzo dobra aktorka, a na planie, kiedy powtarzaliśmy duble, to nie ze względu na nią, lecz ze względu na aktora zawodowego.

JSG: Czy chodzi o Mary, czyli Marzenę Gajewską?

IS: Tak, ona ma świetną pamięć i dobrze radzi sobie z zadaniami aktorskimi. Dowodem na jej talent jest to, że otrzymała nagrodę w kategorii NAJLEPSZA AKTORKA na Międzynarodowym Festiwalu w Szanghaju!

JSG: Pięknie zostało pokazane w filmie, że osoby z niepełnosprawnością, są niezwykle szczere. Żyjąc w społeczeństwie, które nas ukształtowało, przywdziewamy różne maski. Nie dziwi nas to. Uczeni jesteśmy od dzieciństwa, to wypada, tego nie wypada, zapamiętujemy pewne kody zachowań. Natomiast osoby z niepełnosprawnością intelektualną nie przywdziewają żadnej maski, są naturalne i emocjonalne. Jak coś chcą to mówią, jak są źli to mówią, wszystko wypisane mają na twarzach. Jak widać w filmie, spektakl szekspirowski, który „zagrał” na finał był oparty na tej naturalnej szczerości, a nie na tekście.

IS: Tak zakładaliśmy, że będzie to przedstawienie oparte na szczerości i na emocjach, a nie na dialogu. Choć Marzena z jej rewelacyjną pamięcią, jak już mówiłam, mogłaby zagrać całego Szekspira. My oczywiście ten spektakl przygotowaliśmy wcześniej, on nie powstawał na planie, tylko część weszła do filmu.

JSG: Film jest też autotematyczny, opowiada o procesie tworzenia, o pracy nad spektaklem szekspirowskim.

IS: Najważniejszy był przekaz i energia, którą ci aktorzy mają w sobie. To, że mylą słowa, albo ich nie pamiętają to właśnie jest twórcze. Dlatego powstał ten film, żeby pokazać, że aktorzy z niepełnosprawnością są artystami, potrafią głęboko wejść w procesy twórcze. To rola, której nikt od nich nie oczekuje. Ponieważ ludzie mają w głowie taki stereotyp, że oni są tylko od trudnego życia. Na pewno nikt nie spodziewa się, że oni są od sztuki i potrafią ją tworzyć na wysokim artystycznym poziomie.

JSG: W filmie została pokazana trudna współpraca aktorów niepełnosprawnych z aktorami zawodowymi. Aktorka Olbińska (Małgorzata Zajączkowska) pyta w pewnym momencie, jakie jest moje zadanie aktorskie, co ja mam tu grać? Aktorzy zawodowi, przyzwyczajeni do pewnego porządku i znajomości konstrukcji spektaklu, mają prawo poczuć się zgubieni w tym nieprzewidywalnym żywiole.

IS: Tak, dla zawodowych aktorów, to było trudne zadanie aktorskie. Aktorów niepełnosprawnych dobrze znałam, wiedziałam, kto jest w czym dobry, oni mieli do mnie zaufanie. Trzeba też zwrócić uwagę na głębokie procesy psychologiczne, aktorzy z niepełnosprawnością, jeśli coś nie wyjdzie zawsze obwiniają siebie. To na pewno jest związane z dużo mniejszym poczuciem wartości i tym, że muszą przepraszać, że żyją. A tu nagle dostają rolę w filmie.  Oni czuli, że to być może ostatnia szansa na pokazanie światu swojego potencjału i talentu. I jak trzeba było zrobić dubla, czyli zagrać scenę jeszcze raz to brali całą winę na siebie.  Miałam nadzieję, że formuła spektaklu w filmie, da pretekst do tego, że jeśli wyjdą jakieś nieporadności czy sztuczności, to one i tak w ostateczności będą się komponowały. Ale połączyć te dwa światy aktorskie nie było łatwym zdaniem. Często pomagała sztuka montażu. Marzy mi się, żeby opowiedzieć więcej sytuacji, które rozgrywały się pomiędzy aktorami zawodowymi i niepełnosprawnymi, może też taki film kiedyś powstanie.

JSG: W filmie jest scena w Teatrze Muzycznym w Gdyni, podczas premiery filmu z gwiazdą Wiki (Roma Gąsiorowska). Aktorami pierwszoplanowymi przewrotnie są tam osoby z niepełnosprawnością, a statystkami…  Agnieszka Holland czy Małgorzata Kożuchowska.

IS: W tym filmie role się odwróciły, aktorzy zawodowi są też po to, żeby ci niepełnosprawni grali pierwsze skrzypce. Gdyby oni były drugoplanowymi aktorami, też mógłby wyjść dobry film, ale ja od początku chciałam, żeby dać im pierwszeństwo.

JSG: Ten aspekt jest bardzo ważny w budowaniu integracji społecznej pomiędzy środowiskami. W szkołach na zachodzie już od dawna stosuje się łączenie w klasach uczniów sprawnych i niepełnosprawnych. Niepełnosprawni nie czują się wykluczeni, a sprawni uczą się empatii i akceptacji inności. Teatr BRO uczestniczy też w projektach, które mają na celu otwarcie zamkniętego świata niepełnosprawnych. Projekt „Bez maski” łączy osoby niepełnosprawne ze środowiskiem szkolnym, a projekt „Człowiek człowiekowi”, to eksperyment artystyczny, który łączy aktorów BRO z aktorami zawodowymi. Czy dużo jest w Polsce takich teatrów, jak teatr BRO?

IS: Tak, mamy kilka świetnych teatrów z aktorami niepełnosprawnymi intelektualnie, ale te środowiska sprawnych i niepełnosprawnych artystów się nie przenikają, funkcjonują w dwóch równoległych światach. Film „Amatorzy” ma spełniać rolę prowokacyjno-edukacyjną, zachęcić, żebyśmy się spotykali i wreszcie zaczęli jeździli na te same festiwale, bo wierzę, że tylko spotkanie może zmieniać ludzi, a kiedy zmieniają się ludzie, zmienia się cały świat.


Więcej informacji na temat Festiwalu Polskich Filmów w Austin:

https://www.austinpolishfilm.com/




„Amatorzy” – film Iwony Siekierzyńskiej

Kadr z filmu „Amatorzy”, Mary (Marzena Galejwska) i Krzysiek (Wojciech Solarz), materiały prasowe

Sobota, 6 listopada, 3 pm

1h 35min, dramat, komedia, 2020 r.

Scenariusz i reżyseria: Iwona Siekierzyńska
Zdjęcia: Michał Popiel-Machnicki
Muzyka: Marzena Majcher

Obsada: Wojciech Solarz, Roma Gąsiorowska, Mariusz Bonaszewski, Anna Dymna, Małgorzata Zajączkowska, Krzysztof Kowalewski, Marzena Gajewska, Anna Kujawska, Renata Klinkosz

Nagrody:

  • Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych Młodzi i Film 2021 r.
  • Jantar (zwycięzca) za najlepszy scenariusz i najlepszy debiut aktorski
  • Nagrody Dziennikarskie dla Filmu Fabularnego dla reżysera Iwony Siekierzyńskiej,
    Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Szanghaju 2021
    r.
  • Złota Czara – Najlepsza Aktorka (Marzena Gajewska),
    Festiwal Polskich Filmów 2020
    r.
  • Nagroda Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych – Najlepszy Film (zwycięzca)
  • Don Kichot – Nagroda Polskiej Federacji Dyskusyjnych Klubów Filmowych – Najlepszy Film (zwycięzca)
Kadr z filmu „Amatorzy”, scena zbiorowa, materiały prasowe

Krzysiek prowadzi grupę teatralną Biuro Rzeczy Osobistych. Jej członkami są aktorzy z niepełnosprawnością intelektualną. Historia zaczyna się, gdy grupa wygrywa festiwal. Nagroda ufundowana przez profesjonalny teatr daje im szansę na wystawienie spektaklu; wieści niosą ze sobą wielką radość, wielkie możliwości i wielkie oczekiwania. Krzysiek i aktorzy pracują obecnie nad nową sztuką „Grek Zorba”. Byłoby wspaniale zagrać go na prawdziwej scenie. Okazuje się jednak, że współpraca z profesjonalnym teatrem wiąże się z trudem. Reżyser otrzymał grant w ramach programu promującego twórczość Szekspira. Jeśli chcą występować w profesjonalnym teatrze, muszą podążać za tym, co mówi reżyser. Jedną z jego próśb jest obsadzenie w roli głównej słynnej zawodowej i pięknej aktorki Wiktorii, zamiast Mary, siostry Krzyśka. Reżyser jest bezwzględny: nie będzie premiery z bezzębną, sepleniącą Mary. Presja czasu, fascynacja Wiktorią… Krzysiek ustępuje. Premiera musi się odbyć, ale czy Krzysiek będzie z niej dumny?

*

Iwona Siekierzyńska urodziła się w Gdyni. Ukończyła Psychologię na Uniwersytecie Gdańskim oraz Wydział Reżyserii PWSFTviT w Łodzi. W 1996 roku była nominowana do studenckiego Oscara za film krótkometrażowy „Pańcia” w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego. W 2000 roku była stypendystką Festiwalu Filmowego w Cannes. Jest reżyserem i scenarzystą filmów fabularnych i spektakli teatralnych. W 2002 roku zrealizowała godzinny film telewizyjny „Moje pieczone kurczaki”, w którym zadebiutowała Agata Kulesza. Zadebiutowała w teatrze w 2014 roku spektaklem „Kobro” Małgorzaty Sikorskiej Miszczuk. W 2015 roku wyreżyserowała spektakl „To moja sprawa” Radosława Paczochy z teatrem aktorów z niepełnosprawnością intelektualną. W sezonie 2019/2020 zrealizowała film fabularny „Amatorzy” z udziałem niepełnosprawnych intelektualnie aktorów i muzyków. Film otrzymał wiele nagród w kraju i za granicą. m.in.: Grand Prix na festiwalu OFFCAMERA w Krakowie, Grand Prix na Festiwalu Filmowym Kozzi w Zielonej Górze, na FESTIWALU FILMÓW POLSKICH w Los Angeles. I dwie najważniejsze nagrody w kontekście tematu filmu: AKTORSKA NAGRODA ODKRYCIA dla aktorów z niepełnosprawnością intelektualną na festiwalu w Koszalinie oraz NAJLEPSZA AKTORKA dla Marzeny Gajewskiej (aktorki z zespołem Downa) na Międzynarodowym Festiwalu w Szanghaju!


Więcej informacji na stronie festiwalu: https://www.austinpolishfilm.com/




Magazyn „Culture Avenue” patronem medialnym XVI Festiwalu Polskich Filmów w Austin w Teksasie

W listopadzie rozpoczyna się XVI Austin Polish Film Festival. Magazyn „Culture Avenue”, jak co roku jest patronem medialnym tej imprezy, dlatego na czas trwania festiwalu działalność magazynu zostaje wznowiona. Projekcje będą się odbywać od 4 do 7 listopada 2021 r. w sali kinowej Galaxy Theatres Austin, a od 7 do końca listopada na platformie internetowej.

Więcej informacji na stronie festiwalu: https://www.austinpolishfilm.com/

*

Polska w oczach współczesnych twórców filmowych – tematem tegorocznego festiwalu

W festiwalowym repertuarze znalazły się produkcje z ostatnich dwóch lat, zapoznamy więc widza z najnowszym polskim kinem. Pokażemy filmy zauważone przez krytyków filmowych i nagrodzone. Będą to zarówno filmy pokazujące polską historię („Ciotka Hitlera”), jak i dotyczące współczesnego życia, m.in. presji środowiska wykreowanego przez internet („Sweat”), manii zarabiania i życia w świecie ułudy („Śniegu już nigdy nie będzie”), teatru, w którym aktorzy to osoby z niepełnosprawnością intelektualną („Amatorzy”), sąsiedzkich problemów („Biały Potok”), problemów związanych ze ślubem dzieci („Teściowie”) i wiele innych produkcji, które pokazują, że polskie kino jest uniwersalne i może zainteresować widza na każdym kontynencie.

Ze względu na obostrzenia związane z Covid-19, do Austin nie przyjadą artyści z Polski. Mamy jednak nadzieję, że nie przeszkodzi to w szerokiej promocji polskiego kina. Filmy będą poprzedzone wstępami krytyka filmowego z Chicago – Zbigniewa Banasia. Projekcje w kinie skierowane są do widza z Austin i okolic, ale dostępność polskich filmów na platformie, pozwoli wyjść z promocją dalej, poza Teksas. Na platformie pokażemy nie tylko filmy fabularne, ale też dokumentalne i krótkometrażowe z różnych polskich szkół filmowych.

W tym roku po raz pierwszy organizujemy Konkurs Publiczności. W konkursie wezmą udział filmy prezentowane w kinie. Reżyser filmu, który zdobędzie najwięcej głosów dostanie dyplom i nagrodę pienieżną.

W magazynie internetowym „Culture Avenue” będą się na bieżąco ukazywać wywiady z twórcami i recenzje filmów w języku polskim. Mieszkańców Austin i okolic zachęcamy do udziału w festiwalu, tych, którzy mieszkają w USA do zapoznania się z polskim kinem na naszej platformie, a wszystkich innych do przeczytania relacji z festiwalu na stronie magazynu.

*


Sponsorzy




Wystawa plakatów podczas XVI Festiwalu Polskich Filmów w Austin w Teksasie.

XVI Austin Polish Film Festival rozpoczyna wystawa plakatów. W tym roku będą pokazane wszystkie plakaty festiwalowe, projektowane zarówno przez wybitnych artystów, takich jak Rafał Olbiński, Leszek Żebrowski, Ryszard Kaja czy Andrzej Pągowski, jak i studentów Akademii Sztuk Pięknych czy lokalnych twórców. Otwarcie wystawy będzie miało miejsce 4 listopada w Galaxy Theatres w Austin o godzinie 6.30 pm. Plakaty będą też dostępne przed każdą projekcją. Więcej informacji na stronie festiwalu: https://www.austinpolishfilm.com

Autorem tegorocznego plakatu jest PIOTR KARCZEWSKI – prof. Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi (ASP).

*

Piotr Karczewski – grafik projektant, twórca wielu plakatów, książek, katalogów, logotypów i projektów systemów identyfikacji wizualnej. Dziekan Wydziału Grafiki i Malarstwa ASP w latach 2016-2019. Uczestnik wielu międzynarodowych wystaw graficznych; Biennale Plakatu w Warszawie, Lahti Poster Biennial-Lahti (Finlandia), Wystawa Plakatu Gwangju Design Biennale (Korea), Posterists of the World – Międzynarodowy Konkurs Plakatu – Cuzco (Peru), Posterfest – Międzynarodowy Festiwal Plakatu – Budapeszt (Węgry), Bienal Internacional del Cartel en México – Mexico City (Meksyk), Golden Bee – Międzynarodowe Biennale Projektowania Graficznego w Moskwie (Rosja) i inne. 

Piotr Karczewski

www.piotrkarczewski.com

https://www.facebook.com/piotr.karczewski.311

*

G A L E R I A

Rafał Olbiński

Rafał Olbiński – plakacista, ilustrator i malarz określa swoje podejście do malarstwa i ilustrowania jako „surrealizm poetycki”. Jego plakaty i ilustracje były regularnie pokazywane w prestiżowych magazynach, takich jak New York Times, New Yorker, Newsweek, Atlantic Monthly i Time. Oprócz pracy dla czasopism Olbiński stworzył wiele plakatów na festiwale operowe, teatralne, muzyczne i filmowe, a także plakaty poświęcone palącym problemom społecznym i politycznym, takim jak wojna czy imigracja. Jego prace znajdują się w największych kolekcjach sztuki współczesnej.

Artysta zdobył za swoją pracę ponad 150 nagród na całym świecie, w tym międzynarodowego Oscara za najbardziej pamiętny plakat świata, Prix Savignac 1994 w Paryżu. Olbiński zaprojektował plakat APFF 2011. Miał indywidualną wystawę i prowadził praktyczną prezentację podczas festiwalu.

*

Leszek Żebrowski

Uważa się za ostatniego romantyka polskiego rysunku. Jest artystą wszechstronnym: malarzem, plakacistą, scenografem teatralnym, ilustratorem książek i rysownikiem. Stworzył ponad 500 plakatów, głównie związanych z wydarzeniami i zagadnieniami kulturalnymi i społecznymi. Jego plakaty, często portretowe lub przypominające maski-kreacje, mają na celu wydobycie psychologicznej głębi tematu. Oprócz plakatów generowanych komputerowo, Leszek stosuje tradycyjne techniki rysunkowe, głównie pastele na kolorowym papierze, w formacie identycznym jak plakat. Opracował własną technikę rysowania bezpośrednio na płycie offsetowej i używania światła. Otrzymał ponad 30 nagród, w tym prestiżowe nagrody na biennale plakatu w Warszawie, Moskwie, Mons, Teheranie, Charkowie, Tulzie i Rzeszowie. Żebrowski mieszka i pracuje w Szczecinie, gdzie jest profesorem zwyczajnym grafiki na Akademii Sztuk Pięknych w Szczecinie.

Projekty Żebrowskiego promowały pięć festiwali APFF i trzy polskie wystawy plakatów. Dwukrotnie odwiedził Austin, prowadząc warsztaty dla studentów UT i szerokiej publiczności. Był również projektantem torby SXSW i zaprezentował swoje prace podczas SXSW Flatstock 24.

*

Ryszard Kaja

Ryszard Kajauznawany za jednego z najbardziej wpływowych polskich artystów ostatnich czasów, był grafikiem, scenografem operowym, baletowym i teatralnym, a przez prawie 20 lat życia płodnym plakacistą. Kaja otrzymał wiele prestiżowych nagród za swoją pracę i jest reklamowany jako jeden z wybitnych talentów swojego pokolenia. Jego słynna seria 120 plakatów zatytułowana „Polska” (część z nich została wystawiona w Blanton Museum w Austin podczas APFF 2018) z dowcipem i niezwykłą wnikliwością ukazuje piękne, dziwaczne i przyziemne aspekty jego ojczyzny.

Ryszard Kaja planował odwiedzić Austin podczas APFF 2018. Choroba, której ostatecznie uległ, uniemożliwiła jednak jego wizytę.

Wywiad:

Plakaty:

*

Andrzej Pagowski

Jeden z najwybitniejszych polskich grafików, autor licznych ilustracji książkowych, rysunków do czasopism, murali, okładek płyt CD, broszur, scenografii telewizyjnych i teatralnych oraz ponad 1500 plakatów. Od kilku lat uprawia malarstwo w technice druku na płótnie. Jednocześnie tworzy portrety na zamówienie. Jego prace prezentowane były na licznych wystawach indywidualnych w kraju i za granicą. W 1989 roku założył własną firmę reklamową KreacjaPro. Jego plakaty znajdują się w zbiorach Museum of Modern Art w Nowym Jorku oraz w kolekcjach Centrum Pompidou w Paryżu. Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku włączyło jego „Uśmiech wilka” do swojej stałej kolekcji wśród 100 najlepszych plakatów na świecie.

Wywiad:

Plakaty:


English version on the APFF website:

https://www.austinpolishfilm.com/posters2021




Samotność influencerki. „Sweat” Magnusa von Horna.

Materiały prasowe, ©Michał Dymek_©Lava Films

Czwartek, 4 listopada, 7.35 pm

1h 46 min., dramat, 2020 r.

Reżyseria: Magnus von Horn
Scenariusz: Magnus von Horn
Zdjęcia: Michał Dymek
Muzyka: Piotr Kurek

Obsada: Magdalena Koleśnik, Aleksandra Konieczna, Julian Świeżewski, Zbigniew Zamachowski, Tomasz Orpiński, Lech Łotocki

Nagrody:
Triest Film Festival 2021 – Cineuropa Prize
dla najlepszego filmu,
Art Film Festival 2021 – Wyróżnienie specjalne za najlepszy film (zwycięzca) i Blue Angel za najlepszy film (nominowany),
Goteborg Film Festival 2021 – Dragon Award dla najlepszego filmu nordyckiego (nominowany)
Chicago International Film Festival 2020 – Gold Hugo za najlepszy film fabularny (zwycięzca) i Silver Hugo za najlepszą reżyserię artystyczną (zwycięzca)
Festiwal Polskich Filmów Fabularnych 2020 – Srebrne Lwy dla najlepszego filmu fabularnego (zwycięzca), najlepsze zdjęcia, najlepsza reżyseria, najlepsza aktorka, najlepsza aktorka drugoplanowa.

Film scenarzysty i reżysera Magnusa von Horna „Sweat”, to spojrzenie pod cukierkową powierzchnię internetowych celebrytów. Sylwia Zając (Magdalena Koleśnik) to ukochana influencerka fitness, której pozornie udało się osiągnąć wielki sukces: setki tysięcy obserwujących w mediach społecznościowych, umowy promocyjne, rozkładówki zdjęć w czasopismach.

Kiedy jednak gwiazda udostępnia na Instagramie filmik, w którym się rozpłakała, sponsorzy Sylwii zaczynają mieć co do niej wątpliwości. Jej największa fanka staje się coraz bardziej obsesyjna, a ona zmuszona jest skonfrontować się ze swoimi najgłębszymi niepewnościami. Gdy decyduje na występ w talk show, który może przynieść jej sławę lub zniszczyć wszystko, co zbudowała, Sylwia musi zdecydować, czy nadąża za wyczerpującymi wymaganiami jej internetowej sławy.

Odświeżająco szczery „Sweat” opowiedziany z intensywnością thrillera, ukazuje realne reperkusje naszej cyfrowej kultury.

*

Magnus von Horn

Magnus von Horn urodził się w 1983 roku w Szwecji w Göteborgu, ale mieszka i pracuje w Polsce. Ukończył PWSFTViT w Łodzi w 2013 r., gdzie obecnie uczy reżyserii. Magnus rozpoczął swoją karierę od filmów krótkometrażowych. Premiera filmu „Echo” (2010) miała miejsce na Sundance Film Festival, a „Without Snow” (2011) miał premierę na Festiwalu Filmowym w Locarno. Jego debiut fabularny „The Here After” miał premierę podczas Festiwalu Filmowego w Cannes w 2015 r. i zdobył dwie szwedzkie nagrody Guldbagge dla najlepszego filmu i najlepszego reżysera. Film pokazywany był też na wielu festiwalach, m.in. w Toronto, Karlovych Varach, San Sebastian. „Sweat” to jego drugi pełnometrażowy film fabularny.

*

GALERIA

Materiały prasowe, ©Natalia Łączyńska_©Lava Films
Materiały prasowe, ©Natalia Łączyńska_©Lava Films
Materiały prasowe, ©Natalia Łączyńska_©Lava Films
Materiały prasowe, ©Natalia Łączyńska_©Lava Films

Więcej informacji:

https://www.austinpolishfilm.com/




Cremation of TIME

Tegoroczny Austin Polish Film Festival rozpoczynamy eksperymentalnym filmem krótkometrażowym Beaty Poźniak. Film oparty jest na wierszu „Kremacja czasu”, również autorstwa Beaty Poźniak, opublikowanym pierwotnie w Kenii w antologii zatytułowanej „Rozmyślania w czasie pandemii”. Odnosi się on do globalnej sytuacji związanej z wirusem Covid-19. Film jest dedykowany pracownikom medycznym za ich ogromne wsparcie i poświęcenie w tym trudnym czasie.

*

Wtorek, 4 listopada, 7.30 pm

5 min., film krótkometrażowy, 2021 r.

Scenariusz, narracja, reżyseria i produkcja: Beata Pozniak
Montaż i muzyka: Saarang Panchakshari
Dźwięk: Alejandro Ramírez López
Discordia Global Media. © 2021




Film „O zwierzętach i ludziach” w amerykańskich kinach

Film dokumentalny „O zwierzętach i ludziach” w reżyserii Łukasza Czajki, którego koproducentem jest Telewizja Polska, zobaczą widzowie w USA. Pokazy filmu odbędą się 22 czerwca 2021 r. w ponad 750 amerykańskich kinach. Dystrybucję kinową filmu prowadzi Biuro Sprzedaży i Współpracy Międzynarodowej TVP.

Film „O zwierzętach i ludziach” opowiada historię polskiego małżeństwa Żabińskich, którzy podczas okupacji ocalili przed śmiercią setki Polaków i Żydów. Jan Żabiński, twórca i wieloletni dyrektor warszawskiego zoo, wraz z żoną Antoniną w czasie wojny ukrywał na terenie opustoszałego zoo szukających schronienia Żydów oraz żołnierzy polskiego podziemia. Goście przebywali w prywatnym domu Żabińskich na terenie placówki i na zapleczu wybiegów dla zwierząt nawet przez wiele miesięcy. W sumie małżeństwo dało schronienie ok. 300 osobom – dokładna liczba jest nieznana.

Z materiałów archiwalnych, fragmentów inscenizowanych wypowiedzi świadków i ocalonych powstała niezwykła opowieść o odwadze i pasji, będąca też refleksją na temat losu, który dzielą ludzie i zwierzęta. W filmie wykorzystane zostały zarejestrowane rozmowy z ostatnimi żyjącymi świadkami zdarzeń, m.in. Moshe Tiroshem, ocalałym dzięki kryjówce w zoo, a także nigdy wcześniej niepublikowane filmy archiwalne, pokazujące rodzinę państwa Żabińskich, ich willę oraz zoo.

Film zostanie zaprezentowany amerykańskim widzom jednego dnia, 22 czerwca br., w około 750 kinach w USA, m.in. w największych sieciach kin, takich jak: Regal Cinemas, AMC i Cinemark.

Organizatorem pokazów filmu w USA jest firma Fathom, jeden z czołowych dystrybutorów kinowych w USA  oraz największy dystrybutor filmów dokumentalnych i wydarzeń live. 

Dokument „O zwierzętach i ludziach” jest laureatem licznych nagród, m.in. nagrody dla najlepszego filmu artystycznego na MFFD w Kantonie w 2019 roku, Nagrody Specjalnej Jury Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce w 2019 roku oraz nagrody Bei Doc na Bellaria Film Festival w 2020 roku. Film został wyróżniony na Ogólnopolskim Festiwalu Filmowym „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci” w 2020 roku za „artystyczne ukazanie czasów, w których ratowanie życia groziło karą śmierci”.

Producentem filmu na podstawie scenariusza i w reżyserii Łukasza Czajki jest Anna Wereda (Autograf). Koproducentami są: Telewizja Polska, Mazowiecki Instytut Kultury, Mazowiecki i Warszawski Fundusz Filmowy, Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny, Narodowe Centrum Kultury, MX35.

Więcej wiadomości na stronie: https://ofanimalsandmen.com/

Informacja prasowa otrzymana z Konsulatu Generalnego Rzeczpospolitej Polskiej w Houston.


Zwiastun: